Połącz się z nami

City Break dla początkujących

City Break

PODRÓŻE

City Break dla początkujących

Na dłuższy urlop najczęściej wybieramy się w miesiącach wakacyjnych. Wtedy ciężko o miejsca bez  tłumów i niższe ceny. Mamy jeszcze ferie zimowe, gdzie amatorzy białego puchu pędzą szusować na nartach lub wybierają cieplejsze kierunki. A co z pozostałą częścią roku? A zwłaszcza z tymi miesiącami, kiedy w Polsce jest szaroburo, deszczowo i wietrznie? Wtedy właśnie polecam rozejrzeć się za tzw. „city break”.

City break to krótki, kilkudniowy (często weekendowy) wypad do innego miasta. Ze względu na tanie loty, coraz popularniejsze są 2-4 dniowe wizyty w europejskich miastach. Te wycieczki nie muszą być ani drogie ani trudne do zorganizowania, jeśli wszystko załatwisz na własną rękę. W czasach, kiedy internet jest popularniejszy od telewizji, dopięcie takiego wyjazdu na ostatni guzik to czysta przyjemność (pod warunkiem jednak, że lubisz choć trochę planować).  Wyjazdu w ciemno nie polecam, jeśli zabierasz ze sobą dzieci. Poukładany wyjazd zdecydowanie ułatwi poruszanie się na miejscu i zaoszczędzi niepotrzebnych nerwów.

City Break

Ale po kolei.

1.Samolot.

Jeśli zależy Ci bardziej na tym, żeby zaoszczędzić, a miejsce docelowe nie ma większego znaczenia, zaczynamy od szukania lotu. Możesz szukać bezpośrednio na stronach tanich linii lotniczych (np. Ryanair, WizzAir, EasyJet), ale możesz też skorzystać z wyszukiwarek najtańszych lotów. Moim niekwestionowanym numerem 1 jest czeska strona http://azair.cz. Wyszukiwarka jest tak intuicyjna i tak prosta w obsłudze, że planowanie to czysta przyjemość. Można wybrać jednocześnie kilka lotnisk początkowych i kilka lub kilkanaście lotnisk, które nas interesują jako cel podróży. Można również wybrać opcję „gdziekolwiek” i zobaczyć, gdzie akurat w określonym czasie możesz najtaniej polecieć.. Dużo tanich lotów możesz znaleźć z obu lotnisk w Berlinie, a że z Opola do Berlina mamy jakieś 4 godziny drogi samochodem, to naprawdę warto się zastanowić. Czasami jednak ceny w wyszukiwarkach mogą się różnić, warto więc sprawdzać na kilku, a później i bezpośrednio u przewoźnika.

Zanim klikniesz „kup bilet” sprawdź dokładnie kilka opcji związanych z bagażem i porównaj koszty. Tanie linie lotnicze wprowadziły limity na bagaż podręczny. Aby wnieść na pokład małą walizkę, należy za nią dodatkowo zapłacić. Warto przekalkulować, czy bardziej opłaca się wziąć dwie małe walizki (albo więcej, po jednej dla każdego członka rodziny), czy może jeden większy bagaż rejestrowany.

Wyszukiwarki:

Tanie linie lotnicze:

Możesz skorzystać też z portali specjalizujących się w wyszukiwaniu tanich lotów, wynajmu samochodów i pobytu na miejscu, np.

City Break

2.Noclegi.

Kiedy znamy już destynację i dokładny termin, zaczynamy szukać noclegu.

Najpopularniejszy jest oczywiście http://booking.com i będę go stanowczo polecać, zwłaszcza jeśli podróżujesz z dziećmi. W razie jakichkolwiek problemów, a taki zdarzył się nam ostatnio podczas podróży do Aten, to obsługa (bardzo sprawna, miła i skuteczna) interweniuje w imieniu klienta. Zarezerwowaliśmy noclegi i okazało się, że nie mamy żadnego potwierdzenia od gospodarza, a zadawałam mu kilka pytań mailowo i smsowo, kilka razy próbowałam się też dodzwonić. Okazało się, że właściciel obiektu mówi tylko w ojczystym języku, choć na stronie deklarował znajomość kilku języków i nie ma szans, aby skontaktować się z nim przed podróżą, a na miejscu tylko na migi. Nie chcieliśmy ryzykować, bo podróżowaliśmy z dziećmi. Dzięki pracownikom booking.com udało się nam odwołać rezerwację i nie ponieść kosztów (rezerwacja była częściowo płatna).

Drugim, znanym i polecanym serwisem z noclegami jest https://www.airbnb.pl. Mam wrażenie, że jest droższy od Bookingu, ale też oferty są „jakby bardziej luksusowe”. Istnieje jeszcze https://pl.tripadvisor.com, noclegów nie sprawdzałam, ale wrócę do tego portalu w punkcie o gastronomii.

Na co jeszcze zwrócić uwagę przy rezerwacji hotelu czy apartamentu? Ekspertem nie jestem, ale mniej więcej wiem już, co jest ważne:

  • Odległość od lotniska – czasami jest bez znaczenia, ale zawsze lepiej wybrać nocleg w okolicy centrum miasta lub przynajmniej po tej stronie, po której znajduje się lotnisko niż po zupełnie drugiej stronie. Może się okazać, że zaoszczędzimy w ten sposób trochę pieniędzy, czasu i nerwów w ostatnim dniu pobytu (przynajmniej ja tak mam i zawsze boję się, że nie zdążę na samolot, w efekcie czego czekam później na lotnisku trzy godziny, zamiast przepisowych dwóch).
  • Odległość dworca PKP, stacji metra, przystanku autobusowego – to wszystko jest ważne, jeśli jesteś w dużym mieście i daleko od centrum. Wiadomo, że im hotel dalej, tym będzie tańszy, ale będziemy musieli zapłacić za transport miejski, żeby do tego centrum się dostać. I odwrotnie, płacąc więcej za hotel w centrum, możemy zaoszczędzić na komunikacji. Nie ma tu jednej recepty, bo wszystko tak naprawdę zależy od tego gdzie lecisz i co będziesz zwiedzał. Kiedy już to wiesz, sam musisz ocenić co będzie się bardziej opłacało.
  • Śniadanie w pakiecie – czasami nawet w apartamentach można spotkać się z ich dostępnością. Tę opcję będę szczerze polecać podróżującym z dziećmi. Nie trzeba planować i robić wieczorem zakupów, a rano kombinować, żeby wszyscy byli najedzeni, zadowoleni i mogli ruszyć na podbój miasta. Mając wykupione śniadanie, każdy znajdzie coś dla siebie, spróbuje innego dżemu, powie, że pomidor smakuje tak samo jak w Polsce, zje ciepłą jajecznicę i gotowe. Dodatkowy plus to brak zmywania naczyń.
  • Opinie innych gości – zanim klikniesz „rezerwuj”, poczytaj dość dokładnie opinie tych, którzy już tam byli. W takich opiniach, oprócz samej informacji na temat hotelu czy apartamentu, można znaleźć wiele ciekawych wskazówek dotyczących samego pobytu. Dowiesz się gdzie jest najbliższy sklep, kawiarnia z dobrą kawą, jak dojść do przystanku autobusowego albo w jakie dni muzea nie pobierają opłat za wstęp.
  • Inne – jeśli masz wypożyczony samochód, warto sprawdzić czy hotel oferuje bezpłatny parking. Dwa razy się upewnij, czy na pewno jest prywatna łazienka. Ja dodatkowo jeszcze sprawdzam, czy na wyposażeniu jest suszarka. To dla akurat bardzo ważne J
City Break

3.Transport.

Tutaj wszystko zależy od tego gdzie lecisz i czy planujesz wynająć samochód na miejscu. Jeśli tak, najbardziej popularną opcją jest wcześniejsza rezerwacja samochodu on-line, odbiór na lotnisku, dotarcie do miejsca, gdzie mamy zarezerwowany nocleg i w dniu wylotu – zwrot samochodu o umówionej godzinie u przedstawiciela danej firmy na lotnisku. Popularną wyszukiwarką jest https://www.rentalcars.com, ale oferty znajdziesz również na stronach linii lotniczych i portalach pośredniczących w rezerwacji noclegów. Jeśli decydujesz się na taką opcję to: sprawdzasz i porównujesz ceny, porównujesz również opcje (np. pełny bak – pełny bak). Zwracasz również uwagę na ubezpieczenie, możliwości dokonania płatności (najczęściej kartą, bardzo rzadko gotówką) czy inne ceny dla młodych kierowców. Jeśli podróżujesz z dziećmi, musisz się liczyć z dodatkową (niestety, dość wysoką) opłatą za fotelik lub podstawkę.

Podróżując do większych miast europejskich i nie planując wycieczek krajoznawczych, spokojnie powinna wystarczyć komunikacja miejska. Przede wszystkim sprawdzasz połączenie na trasie lotnisko – hotel. Najbardziej popularnym środkiem transportu jest metro, ale często do miasta kursują też autobusy i taksówki. Warto poczytać, poznać ceny, porównać, bo w ostatecznym rozrachunku może się okazać, że zamówienie taksówki będzie tańszą opcją dla 4 osobowej rodziny, niż zakup 4 biletów na jedną linię metra.

Jaka linia metra kursuje do centrum lub który numer autobusu zawiezie Cię w pobliże Waszego miejsca docelowego? Dziś to żaden problem. Nawet mapy Google podpowiedzą, jak z  Heathrow dostać się na Chigwell Road za pomocą komunikacji miejskiej. Najpierw mapa poprowadzi pieszo do stacji metra, podpowie gdzie się przesiąść, gdzie wysiąść i ile zostało nam w metrach i minutach do celu.

City Break

4.Bilety wstępu.

Niewątpliwie podróżowanie poza sezonem ma jeszcze jeden plus, a mianowicie tańsze bilety wstępu do muzeów i atrakcji turystycznych. W miesiącach zimowych bilety często można kupić z 50% zniżką (np. 10 Euro zamiast 20 Euro robi różnicę, prawda?), zdarza się, że dzieci w zimowych miesiącach wchodzą za darmo, a jak zapoznamy się z konkretnymi ofertami to może okazać się, że np. w pierwszą niedzielę miesiąca wejście do muzeum jest darmowe.

Miesiące poza sezonem, to może trochę mniej zieleni, ale na pewno też mniej ludzi. Brak kolejek, brak tłumów na zdjęciach. Tylko Ty i zabytki. I Twoja rodzina.

City Break

5.Gdzie jeść?

Tam, gdzie jedli już inni i dobrze to ocenili, albo tam gdzie jedzą mieszkańcy.  W pierwszym przypadku polecam niezawodny portal http://tripadvisor.com. Jeśli znasz już mniej więcej plan wycieczki, a przede wszystkim wiesz, gdzie będziesz nocować, w pobliżu tych miejsc możesz znaleźć restauracje i kawiarnie polecane przez innych turystów. Ogromnym plusem jest wyszukiwarka, dzięki której możesz wybrać rodzaj serwowanego posiłku, lokalizację restauracji i wszystko to przepuścić przez zasobność własnego portfela, czyli wybrać knajpę niskobudżetową lub serwującą drogie i wykwintne dania.

Druga opcja – tam gdzie jedzą „lokalsi”. A skąd masz wiedzieć, gdzie oni jedzą? Pomóc Ci w tym może aplikacja  https://www.spottedbylocals.com albo oddalenie się od głównych turystycznych ulic.

To zadanie proponuję odrobić jeszcze w domu i mieć na kartce lub w telefonie zapisanych kilka sprawdzonych adresów. Unikniesz na miejscu chodzenia od drzwi do drzwi, sprawdzania cen i menu. W ostateczności, kiedy nie znajdziesz jednak nic dla siebie, to w każdym mieście jest knajpa z kuchnią włoską albo sieciówka wiadomo jaka. Ale szczerze uważam, że lepiej nie trafić i zjeść gorzej, ale lokalnie niż zamówić podwójnego burgera z colą.

City Break

6.Nie zapomnij!

Na koniec kilka drobiazgów, o których warto pamiętać:

  • Plan zwiedzania – możesz zaopatrzyć się w mapy lub samodzielnie przygotować dość szczegółowy plan z najważniejszymi atrakcjami. Możesz go wydrukować lub zapisać w smartfonie.
  • Roaming – sprawdź, czy masz włączony.
  • Uezpiecznie – warto mieć przy sobie karty EKUZ i/lub wykupione dodatkowe ubezpieczenie.
  • Pieniądze – sprawdź, jaka waluta obowiązuje w kraju, do którego jedziesz. Przygotuj karty płatnicze i odpowiednią ilość gotówki.

A teraz spakuj walizkę, weź wygodne buty, sprawdź pogodę i w drogę!

Kontynuuj czytanie
Może Ci się spodobać...

Mam na imię Justyna, mieszkam w Opolu i jestem zwyczajną mamą dwójki dzieci – 10-letniej Hani i 6-letniego Franka. Gotuję codziennie, jak większość matek – najczęściej potrawy, które wszyscy lubimy, ale zdarzają się też takie dla nas, dorosłych i takie na specjalne życzenie dzieci. Gotuję szybko, lubię dania jednogarnkowe i mało skomplikowane w przygotowaniu, co wcale nie oznacza, że monotonne. Moje kuchenne motto, to "szukam nowych pomysłów na stare przepisy". Testuję nowe smaki i produkty, ale najbardziej cenię tradycyjne, zwłaszcza rodzinne przepisy.

Więcej w PODRÓŻE

Do góry
Skip to content