BIZNES
Czy twoje wykształcenie ma znaczenie w dzisiejszym świecie- Czyli kiedy po studiach wierzysz w dobre zatrudnienie
Niedawno spotkałam znajomą ze studiów. Pracuje tuż obok mnie. Tyle, że to jej pierwsza praca i niezgodna z jej wykształceniem ani nawet marzeniem. Przypomniałam sobie moje historie z pracą i gdzie jestem tu i teraz zawodowo. Czuję,że stoję w miejscu choć studia kończyłam pełna marzeń i ambicji.
Teraz ta moja koleżanka jest na podobnym etapie co ja chociaż ona zaczyna. Ja za to zniszczona przez system rzucana byłam do każdej pracy jaka jest. Moją pierwszą pracą była praca we Wrocławiu , w korporacji, która sprzedawała akcje na giełdzie. Nie pytajcie proszę o zarobki ale gdyby nie moje mieszkanie we Wrocławiu i pomoc mamy nie dałabym rady. Pracowałam tam prawie rok. Niestety z przyczyn pewnej smutnej informacji poczułam, że nie mogę dalej tam pracować.
Poszłam do Urzędu Pracy i wróciłam do Opola w poczuciu porażki. Dla Urzędu Pracy nic nie znaczysz bo nie jesteś samotną matką ani matką. Nie przepracowałaś roku więc PUP chetnie da Ci ubezpieczenie. I na tym koniec. Szukasz pracy bezradnie widząc ,że wszędzie praca fizyczna. Takiej też doświadczyłam chociażby w Nutricii. Była to praca jako pakowacz na umowę agencyjną.
Raz z Urzędu pracy trafiłam na staż. Mój pracodawca mnie nie zamierzał zatrudnić bo niektórzy pracodawcy wykorzystują PUP do końca. Wiedzą,że nie muszą płacić komuś. Dlatego moja praca tam była po prostu bez sensu. Moje zarobki (Proszę, nie pytajcie!)
Kolejny etap praca w pralni, praca w DPSie i mnóstwo innych dziwnych miejsc, których sobie nie wybrałam. Poza tym raz miałam fajną pracę. Rekrutowałam zdalnie IT ale tylko przez 3 miesiące. Bo przecież taki pracownik się nie opłaca? Nie pytajcie o zarobki. Tak wygląda system. System niszczy ambitnych ludzi po studiach. W Polsce naprawdę ciężko o pracę. Wspólczesnie człowiek marzy o urlopie i umowie o pracę.
Myślę o tej mojej znajomej. Jest załamana. Po co te studia? Myślę o sobie. W podobnej sytuacji jest wielu moich znajomych. Opole i województwo opolskie nie daje satysfakcji. Statystyki liczone są po prostu według zatrudnień a nie zatrudień zgodnie z ambicjami.