BIZNES
Apel do rodziców i pracodawców w sprawie zasiłków opiekuńczych – unikajcie tych błędów
Ponad 8,6 tys. wniosków o zasiłek opiekuńczy wpłynęło do opolskich placówek ZUS w tym miesiącu. Niestety wielu rodziców dłużej poczeka na wypłatę pieniędzy. Powód? Błędy w oświadczeniach rodziców i niekompletne wnioski od pracodawców.
Poprawne oświadczenie to szybsza wypłata zasiłku
Każdego roboczego dnia kwietnia placówki ZUS w województwie opolskim rejestrowały średnio 577 wniosków o wypłatę zasiłku opiekuńczego z powodu zamknięcia placówek oświatowych w wyniku epidemii koronawirusa. Zgodnie z prawem ZUS powinien wypłacić zasiłek opiekuńczy do 30 dni od daty złożenia wszystkich i kompletnych dokumentów uprawniających do jego wypłaty.
– Nasi pracownicy starają się jak najszybciej opracować wnioski i uruchomić wypłatę pieniędzy. Niestety nie mogą tego zrobić, bo w oświadczeniach od rodziców jest wiele błędów, a w dokumentach od pracodawców nie ma danych na podstawie których można wyliczyć konkretnemu pracownikowi zasiłek. Każdy brakujący element wymaga kontaktowania się albo z rodzicem, albo z pracodawcą, a nierzadko z jedną i drugą stroną. To wszystko wydłuża postępowanie, więc wielu rodziców powinno uzbroić się w cierpliwość – Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa opolskiego.
ZUS zaleca na przykład, by wniosek o zasiłek opiekuńczy w związku z COVID-19 składać po zakończeniu wnioskowanego okresu, ponieważ „po drodze” mogą wystąpić okoliczności powodujące zmianę tego okresu lub wręcz wykluczą prawo do zasiłku.
– Mieliśmy przypadki złożenia wniosku o zasiłek opiekuńczy 30 marca, na okres do 26 kwietnia. Potem wnioskodawca powiadomił nas, że od początku kwietnia jest na obowiązkowej kwarantannie. Kwarantanna jest traktowana jako niezdolność od pracy, a osoby niezdolnej do pracy nie można uznać za osobę mogąca sprawować opiekę nad dzieckiem. Prawo do zasiłku chorobowego wyklucza prawo do wypłaty zasiłku opiekuńczego. Pamiętajmy, że sprawna praca takiej instytucji jak ZUS zależy w dużej mierze od odpowiedzialnego podejścia osób składających chociażby wnioski o zasiłki opiekuńcze – Sebastian Szczurek, rzecznik prasowy ZUS w Opolu.
Podaj numer telefonu
ZUS apeluje do osób które składają wnioski o staranność w wypełnianiu oświadczeń o sprawowaniu opieki nad dzieckiem, a do pracodawców o przesyłanie kompletnych dokumentów. W czasie wzmożonego wpływu wniosków o wypłatę świadczeń bardzo istotne jest, by wnioskodawca i pracodawca podawali w korespondencji numer telefonu. Jeśli w formalnościach są jakieś uchybienia, pracownicy ZUS mogą telefonicznie je wyjaśnić albo powiadomić rodzica bądź pracodawcę o potrzebie uzupełnienia braków.
Przyczyny, które opóźniają termin wypłaty zasiłków
– oświadczenia rodziców o sprawowaniu opieki nad dzieckiem trafiają bezpośrednio do ZUS a powinny do pracodawcy (umowa o pracę) lub zleceniodawcy (umowa zlecenia). Do obliczenia kwoty zasiłku i wypłaty niezbędne jest zaświadczenie ZUS Z-3 dla osób na etatach lub ZUS Z-3a dla osób na umowach zlecenia, które wypełnia płatnik składek. Bez tych dwóch dokumentów, które powinien dostarczyć do ZUS pracodawca nie jest możliwa wypłata zasiłku;
– nawet jeśli rodzic przekaże pracodawcy oświadczenie o sprawowaniu opieki nad dzieckiem ale ten nie przedłoży w ZUS zaświadczenia ZUS Z-3, to pracownicy nie są w stanie obliczyć wysokości zasiłku należnego rodzicowi. To właśnie w formularzu ZUS Z-3 są składniki wynagrodzenia pracownika, na podstawie których ZUS może to zrobić. Po skontaktowaniu się z pracodawcą okazuje się, że nie był świadomy, że to po stronie pracodawcy leży obowiązek przedłożenia zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu pracownika lub zleceniobiorcy;
– pracodawca przesyła wyłącznie zaświadczenie ZUS Z-3 bez oświadczenia rodzica o sprawowaniu opieki nad dzieckiem. Dodatkowo nie podaje informacji co z oświadczeniem rodzica tzn. czy zostanie wysłane, kiedy i jaką drogą?;
– jeśli pracodawca przesyła oświadczenie pracownika z dołączonym drukiem ZUS Z-3 to niestety zawiera on często błędy w podawanych wynagrodzeniach pracownika (rozbieżności między informacjami na Z-3 a deklaracjami RCA);
– w oświadczeniach o sprawowaniu opieki nad dzieckiem z powodu w czasie COVID-19 często brakuje informacji czy był/nie było drugiego rodzica mogącego zapewnić opiekę dziecku. Pomijany jest punkt dotyczący informacji opieka faktycznie związana z zamknięciem przedszkola, szkoły czy żłobka – po kontakcie telefonicznym okazuje się, że dziecko nie uczęszcza do żadnej placówki oświatowej. W tej sytuacji zasiłek opiekuńczy nie może być przyznany;
– bardzo często pomijany lub błędnie interpretowany jest ostatni punkt oświadczenia, tj. czy drugi rodzic otrzymał dodatkowy zasiłek opiekuńczy, jeśli tak to za ile dni? W tym przypadku wnioskodawcy często podają liczbę dni wykorzystanych w ramach własnego zasiłku, a nie zasiłku drugiego rodzica, który – jak się okazuje po interwencji telefonicznej – nie korzystał z dodatkowego zasiłku opiekuńczego;
– oświadczenia o sprawowaniu opieki nad dzieckiem od osób prowadzących działalność gospodarczą powinny docierać do ZUS pocztą w oryginale lub za pośrednictwem konta na Platformie Usług Elektronicznych ZUS. Niestety często są dostarczane z konta na PUE ZUS bura rachunkowego, co jest błędem. Pełnomocnictwo do reprezentowania osoby samozatrudnionej przez biuro rachunkowe nie uprawnia do podpisania oświadczenia w imieniu mocodawcy. Biuro rachunkowe może jedynie złożyć do ZUS oświadczenie podpisane przez osobę ubiegającą się o wypłatę świadczenia. Stąd oświadczenie przekazane za pośrednictwem PUE ZUS z profilu biura rachunkowego nie stanowi podstawy do wypłaty zasiłku.
Co, kto i gdzie
O zamiarze korzystania z zasiłku pracownik powinien poinformować swojego pracodawcę, zleceniobiorca swojego zleceniodawcę, a osoba prowadząca działalność gospodarczą bezpośrednio ZUS. Osoba prowadząca pozarolniczą działalność albo współpracująca z osobą prowadzącą działalność, dla której płatnikiem zasiłku jest ZUS, może wysłać do Zakładu oświadczenie elektronicznie – za pośrednictwem Platformy Usług Elektronicznych ZUS.
Foto: Pixabay