Połącz się z nami

Biznes społecznie odpowiedzialny.

BIZNES

Biznes społecznie odpowiedzialny.

Odpowiedzialny społecznie biznes – z sercem w otwartym pudełku.

Jest takie miejsce na mapie naszego miasta, którego społeczność liczy ok półtora tysiąca osób a czterdzieści siedem par butów w szatni i zaparkowane na tzw. szpilkę samochody świadczą o tym, że przebywa w nim często dużo osób na raz. Miejsce o bardzo surowym wykończeniu przestrzeni z wyczuwalną ciepłą atmosferą i bardzo otwarte na ludzi i zwierzęta. Box 88, bo o tej przestrzeni chcę Wam napisać tworzą niesamowite, młode osoby Mateusz Radomski – trener, coach. Kasia Radomska – dobra dusza i organizator pozytywny. Piotrek Jerye – trener , przez nazwisko bardziej kojarzony jako Jerry oraz dwie bardzo sympatyczne dziewczyny Dominika i Kasia, które trzymają życzliwą dyscyplinę – tak mówią uczestnicy.

Sala Box-u 88 mieści się przy ul. Stawowej 10 w Opolu na terenie opolskich Szczepanowic, co nie przeszkadza korzystać z niej ludziom z całego Opola i spoza miasta. W czym tkwi fenomen tego miejsca? Ano w ludziach. W tych co w nim pracują i w tych, którzy do niego przychodzą. Różne powody mają ludzie, którzy tu przychodzą. Jedni przychodzą poćwiczyć i zadbać o swoje zdrowie, ciało, ogólnie o kondycję fizyczną. Inni przychodzą żeby przy okazji ćwiczeń spotkać się ze znajomymi. Są też osoby, które dzięki intensywnym ćwiczeniom fizycznym chcą oczyścić swoją głowę i postawić się na nogi psychicznie. Ile osób, tyle historii.

Początek tego miejsca wziął się z pasji do sportu, z którym Mateusz i Kasia byli związani od zawsze. Box 88 powstał z marzeń. Mateusz zawsze miał w głowie takie miejsce, w którym można by było ćwiczyć min crossfit. Wylot do Stanów pozwolił mu na to aby przyjrzeć się jak tam działają takie miejsca. Później pracował w boxie crossfitowym w Opolu, by po kolejnym powrocie ze Stanów założyć swój, własny box i z pasją trenować ludzi i z pasją pomagać im osiągać niemożliwe. Kasia
na początku wystraszyła się pomysłu Mateusza. Jednak wsparła go w działaniach i tak powstał ich pierwszy „dom”. Oboje mówią, że Box jest ich drugim domem. Kasia nawet poprawia, że pierwszym. Na początku Box miał swoją siedzibę kilka ulic dalej. Jednak ze względu na rozwijanie się działalności została zaadoptowana hala sportowa przy ul.Stawowej.

Kasia powiedziała, że razem z Mateuszem mieli szczęście do ludzi, czego przykładem jest Piotr, który dołączył jako trener do ich dwójki. Dzięki Piotrowi, można było poszerzyć ofertę i działać już w takiej formule jak działają obecnie. Wszyscy mogą na sobie polegać stu procentowo. To jest ważne w biznesie. Ufają sobie i się uzupełniają. Tworzą mix osobowościowy i mają farta do ludzi. Stale to każde z nich powtarza. I coś w tym jest, ponieważ już od przekroczenia progu hali można poczuć dobrą atmosferę, daleką od nadęcia i zostaje się od początku całkowicie zaopiekowanym.

Nikt, nikogo nie wyśmiewa. Nikt nawet nie zwraca uwagi na to, że ktoś inny ćwiczy obok niego. No, chyba ze jest potrzebna pomoc. Tutaj pomoże każdy każdemu. Bez względu na wiek, płeć czy stopień zaawansowania w ćwiczeniach. Piotr „Jerry” sam rozpoczął jako trenujący klubowicz był trenowany przez Mateusza. Dostał szansę ( jak sam mówi) i został przyjęty w grono trenerów. Mógł się rozwijać i teraz pomaga rozwijać się innym.

Box 88 w tym roku obchodzi swoje 6 urodziny. We wrześniu na zorganizowaną imprezę przyjechało mnóstwo ludzi. Przyjechali całymi rodzinami, z dziećmi. Trenerzy, dziewczyny pracujące w Boxie oraz ludzie, którzy w nim ćwiczą wraz z rodzinami tworzą naprawdę liczną, lubiąca się społeczność. Gdy rozmawiałam z uczestnikami urodzin i pytałam ich dlaczego wybrali właśnie Box wśród wielu różnych odpowiedzi ta jedna powtarzała się każdorazowo ” dla ludzi, którzy to miejsce stworzyli i prowadzą”.

Box 88 jest biznesem odpowiedzialnym społecznie. Stawia na naturalność, wspiera wydarzenia charytatywne i opolski biznes. W tym miejscu uczestnicy mają do swojej dyspozycji kosmetyki zakupione w Biotice czy mogą napić się kawy z opolskiej palarni Hard Beans Coffee. Ostatnią akcją charytatywną w jakiej boxowicze mogli wziąć udział była zbiórka na Opolską Strefę Mocy. Jest to miejsce, w którym Fundacja Marka Kamińskiego pomaga młodzieży, która boryka się min. z problemem depresji. Uwielbiam to miejsce, ponieważ ludzie, których tutaj się spotyka nie są przypadkowi. Gdzieś w głębi wszystkich łączy to same flow, które powoduje że każde wydarzenie organizowane w tym miejscu nabiera atmosfery rodzinnej.

Prowadzącym Box 88 życzę w Nowym Roku dalszego rozwoju a uczestnikom wyników, przekraczania swoich granic i osiągania sukcesów przez kolejnych wiele dobrych lat.

Kontynuuj czytanie
Może Ci się spodobać...

Więcej w BIZNES

Do góry
Skip to content