Połącz się z nami

Jesteś tym, w co wierzysz

jak-pracowac-z-przekonaniami

PSYCHOLOGIA

Jesteś tym, w co wierzysz

Prawda jest jak, za przeproszeniem, dupa. Każdy ma swoją. Bo nie wiem czy wiesz, ale ta prawda, to takie bardziej przekonanie o tym jak jest niż to, jak faktycznie jest. I dziś właśnie o tym jak pracować z przekonaniami.

Psychologowie się jakoś specjalnie nie spierają. Nie o cztery litery, rzecz jasna, to nieco poniżej ich zainteresowań. Powiedzmy sobie szczerze – ich raczej interesuje to, co powyżej szyi. Znaczy, głowa i to, co w niej. A to przecież absolutnie kluczowe. Ludzie Wschodu wręcz stwierdzają, że jesteś tym, w co wierzysz i masz to, w co wierzysz. Ale i Pablo Picasso mówił:

„Ten kto myśli, że może i potrafi – może i potrafi. Ten kto myśli, że nie może i nie potrafi – nie może i nie potrafi. To bezwzględne, bezdyskusyjne prawo”.

Spróbujmy zgłębić ten temat od zachodu.

Jak wiara czasem prowadzi na manowce

Kto czytał ostatni artykuł, być może pamięta, że nasz mózg lubi skróty. A jeśli jechałeś albo jechałaś kiedyś jakimś objazdem w Czechach, to przy całej miłości do Pepików, wiesz, że te objazdy kierują czasem w zupełnie niespodziewane miejsca. Tak właściwie to mam na myśli totalny wygwizdów. Taki, gdzie wcale nie chciałeś ani nie chciałaś się znaleźć. I tak samo bywa też z tym, co dzieje się w naszym życiu. A raczej z tym, jakie znaczenie temu nadajemy.

Czemu to, co myślisz o tym, co się dzieje jest ważniejsze, niż to, co się dzieje

Wyobraź sobie tak-zwane znaczące wydarzenie w swoim życiu. Może nim być cokolwiek – poważny wypadek samochodowy, rozstanie czy krytyczna uwaga szefa. Ono jest znaczące dla Ciebie. Nie dla taty, nie dla mamy i z całą pewnością nie dla sąsiadki. Dla Ciebie. Koniec kropka. Każdy przeżywa inaczej. (Ale o tym już było, więc jeśli chcesz zgłębić temat, to klikaj śmiało.) No więc wracając…

Co ostatnio znaczącego wydarzyło się w Twoim życiu? O czym myślisz, gdy nie możesz zasnąć nocami? Co powoduje, że Twój żołądek jest jak zawiązany na supeł, a Ty nie możesz ani normalnie jeść, ani funkcjonować? I wiesz, to może być też coś, co sprawia Ci radość – oczekujesz dziecka, bierzesz ślub albo zaczynasz nową pracę. Wystarczy, że jest ważne i w dużym stopniu zaprząta Ci myśli. Masz?

To teraz powiem Ci, co się zadziało w Twojej głowie. Ta chwila aktywowała automatycznie Twoje przekonanie odnośnie siebie, świata albo innych ludzi. A ono z kolei odpaliło łańcuszek emocje-zachowania-objawy fizjologiczne. To się zadziało w przeciągu milisekund, więc możesz nawet nie zdawać sobie z tego sprawy. Ale skoro zdarzyło się, a zdarza się zawsze i każdemu, to warto, myślę sobie, wiedzieć…

Czym jest to całe przekonanie

To coś, w co wierzysz bezapelacyjnie. Tak bardzo, że nawet się nad tym nie zastanawiasz. To myśl, która wrosła w Ciebie tak mocno, że korzeniami oplata całe Twoje wnętrze – i serce, i bebechy, i Twoje delikatne, łagodne ja, którego nie pokazujesz za często innym, a czasami nawet sobie. Przekonanie to swego rodzaju wyobrażenie na temat Ciebie, otaczającego Cię świata albo innych ludzi, które Twój mózg zaprojektował, by szybciej reagować i łatwiej podejmować decyzje. Ot, skrót myślowy. Ale, jak już mówiłam, ze skrótami różnie bywa. Zdarza się, że wywiedzie Cię taki na zupełnie inne miejsce, niż chciałeś czy chciałaś dotrzeć. Albo okaże się dłuższy niż faktyczna droga do celu.

I to są właśnie niewspierające Cię przekonania. Nie każde takie są. Ale wspierających pewnie nie chcesz zmieniać, więc zajmijmy się tymi krokodylkami, które próbują pożreć Twój święty spokój. W końcu po to tu jesteś – by dowiedzieć się jak pracować z przekonaniami, prawda? Pamiętaj, że tych niewspierających nauczyłeś czy nauczyłaś się na podstawie jakiś zdarzeń czy słów w przeszłości i uwierzyłeś, uwierzyłaś w nie. Do pewnego czasu pewnie nawet Ci one służyły. Ale może właśnie nadszedł czas, kiedy zdajesz sobie sprawę, że coś Ci tu nie styka, co?

Jak pracować z przekonaniami

No dobra, nie styka i co dalej? Dalej to zakasujemy rękawy i bierzemy się do roboty, moi mili! Jak już wspomniałam wcześniej, przekonanie aktywuje dalej emocje i zachowania. A że emocje, to napięcia w ciele i Twoja interpretacja tych objawów, zatem skuteczna praca z przekonaniami wiedzie przez objawy fizyczne. Sprawdź gdzie, na myśl o znaczącym wydarzeniu, napina się Twoje ciało i jaka emocja temu towarzyszy. A potem staraj się złapać przekonanie, które je odpaliło i przekazało dalej, jak spięcie po kablu. Co pojawiło się w Tobie, gdy dajmy na to, skrytykował Cię szef? Być może przez ułamek sekundy pojawiła się myśl, że nie jesteś dość dobry lub dość dobra. Albo no tak, ja to zawsze muszę jakoś nawalić. A może to nawet nie była myśl, tylko po prostu wewnętrzne, głębokie przekonanie, że jesteś do kitu, więc w sumie nic dziwnego, że dostajesz ochrzan. 

Ciało, ciało i jeszcze raz emocje

I jak zawsze, będę Cię namawiać, by dać swojemu ciało powiedzieć, co je boli. I zająć się tym napięciem – pomasować, wytrząść, wyoddychać, opukać… A czasem nawet tylko zdać sobie z niego sprawę albo o nim opowiedzieć. Przede wszystkim – pozwolić sobie przeżyć i zakończyć reakcję emocjonalną, od której tak często wielu z nas ucieka. Nie przeżyta do końca utknie w Twoim ciele wciąż produkując hormony stresu, które będą krążyć po układzie nerwowym powoli (a czasem szybciej) wyniszczając Twój organizm. A przecież nie da się tak naprawdę uciec od samego albo samej siebie. Dlatego warto wiedzieć czym są i jak pracować z przekonaniami. Żeby po prostu mieć więcej świętego spokoju. I tak to tu tylko zostawię.

Psycholożka, terapeutka i trenerka Technik Wolności Emocjonalnej. Pasjonatka szerzenia świadomości i rozwoju. Nałogowa rozkminiaczka. Poszukiwaczka prawd. Podróżniczka po nieodkrytych lądach w głąb siebie i innych. Czuła przewodniczka zmiany.

1 Komentarz

1 Komentarz

  1. Pingback: Jak go zmienić? Jak ją zmienić? - Magazyn Opolski

Musisz być zalogowany, aby zamieścić komentarz Login

Zostaw odpowiedź

Więcej w PSYCHOLOGIA

Do góry
Skip to content