Połącz się z nami

Ludzie z pasją- Kulinarna Francja z Nadège Lisotti

BIZNES

Ludzie z pasją- Kulinarna Francja z Nadège Lisotti

http://patatipatata.eresto.website

Nadège znaczy nadzieja. Czyli Hope po angielsku. Prowadzi FOOD TRUCKA Patatipatata co znaczy „I tak dalej i tak dalej”. Poza tym jest ambasorką kuchni francuskiej na Opolszczyźnie. W menu znajdziemy krewetki , kalmary czyli owoce morza, crepes czyli naleśniki a takż churrosy i inne pyszności, które już mają swoich fanów. Poza tym Nedge pięknie śpiewa i kocha to. W swoim domu w Chmielowicach mają zwierzyniec gdyż kochają zwierzęta. Nadege popularyzuje jedzenie lokalnych i świeżych produktów.

  1. Skąd pomysł by zamieszkać w Opolu (Pod Opolem) w Polsce?

W Opolu ??? Ponieważ rodzina mojego partnera mieszka w Opolu. Byłam trochę zmęczona życiem w pobliżu Paryża. Mieszkaliśmy w odległości 5 km od Giverny, gdzie znajduje się muzeum Claude’a Moneta w jego domu, i 50 km od Paryża. Na granicy Normandii piękny region. Pracowałam w Paryżu. Paryż jest bardzo specyficznym miastem, jest cudowna wieczorem w sierpniu, ale dla reszty … Kiedy musisz tam pracować, jest kremowo. Wpuszczałam naszą córkę o 6.45 rano do kobiety, która się nią opiekowała i zabierała ją z powrotem do domu o 20:00 wieczorem. Więc rytm jest okropny w stolicy. Chciałam zmienić nasze życie i wychować naszą córkę w bardziej bezpiecznej atmosferze.

2. Jakie dostrzegasz różnice kulturowe między Polakami a Francuzami?

Wolałabym nie odpowiadać na to pytanie. Kiedy przyjechaliśmy do Polski, w ogóle nie mówiłam po polsku, ale próbowałam i miałam wiele bardzo złych doświadczeń z ludźmi nietolerancyjnymi, nawet przy mojej kuchni czasami ludzie są bardzo nietolerancyjni i aroganccy. Powiem tylko jedną myśl, gdy ludzie zobaczyli bardzo szybko, że nie jestem Polką, zaczęli i wciąż czasem mówią do mnie w euro … Ale mieszkam w Polsce, zarabiam w złotych, i płacę podatki w Pln. Zamiast tego i na szczęście po 10 latach spotkałam też bardzo miłych Polaków i myślę, że mam teraz wielu przyjaciół w Opolu. Myślę, że Polacy mają błędne wyobrażenie o Francji, a Francuzi myślą, że wszyscy jesteśmy bogaci, bez żadnych problemów finansowych. Kiedy niektórzy polscy przyjaciele odwiedzili nas we Francji, byli zszokowani cenami żywności, owoców, warzyw, mięsa, ryb …
Jak powiedziałem, wychowuję się w bardzo dużej rodzinie, a mój dziadek był włoskim imigrantem i wraz z moją babcią musieli wychowywać 11 dzieci. Wiedzieli więc, co oznacza rasizm w tym okresie … Mój grand-Fa budował domy, prowadził własną firmę, ale 11 dzieci i jego rodziców, więc 15 osób w domu zjadło wszystkie korzyści !!! LOL!!!

3. Jakie mamy wspólne kultorowo smaki?

Czosnek i masło. Używaliśmy go w naszej kuchni. Są to rzeczy, które istnieją w Polsce, a nie we Francji i odwrotnie. We Francji nie wiemy, co to jest kalarepa. W Polsce nie używasz „Navet” rzepa po polsku. Nie wiem nawet, czy używasz „Topinambour” „słonecznik bulwiasty” po polsku. Podczas drugiej wojny we Francji dużo się go zjadało. Zamiast ziemniaków Niemcy nie zarekwirowali go, ponieważ źle wspominli w pierwszej wojnie topinambur. Nie mieli nic do jedzenia i jedli to warzywo przez cały czas.
Kiedy byłam młoda zwykłem jeść nogi wieprzowe, było to tanie mięso, ale smaczne i bawiliśmy się kośćmi.

4. Jak wygląda prowadzenie Food Trucka?

To są różne twarze.Pozytywna:
Jesteś bardzo wolny i możesz jechać gdziekolwiek chcesz.

Negatywna:to nie jest jak normalna kuchnia, musisz za każdym razem zabierać towary do czyszczenia więcej niż w normalnej kuchni, ponieważ jest mało miejsca, nawet jeśli Patata jest duża.
Znalezienie miejsca na wydarzenie nie jest trudne, przede wszystkim dla mnie, ponieważ w Polsce nie ma innej ciężarówki, która proponuje moje menu. Ale od 4 ostatnich lat organizatorzy przeceniają swoje ceny i aby móc osiągać zyski, naprawdę musisz zainwestować dużo pieniędzy, jedząc towary, organizując hotel, aby zaangażować niektórych pracowników do szybszej obsługi ludzi … przesadzacie, ale organizatorzy powinni zapłacić, żebym przyszła lub zaproponował mi darmowy wstęp na moją „kuchnię”, ponieważ wiele osób przyszło tylko po to, aby spróbować żabich udek, ślimaków, krewetek lub kałamarnic, nawet moje frytki są zupełnie inne od innych. Moje churros to weganie, moje naleśniki. W rzeczywistości jest to duża inwestycja przy minimalnym zysku. A jeśli organizator nie wykonał dobrze swojej pracy, nie zrobił poprawnie reklamy lub jeśli pogoda jest zła … Ludzie nie przyjdą. Zdarzyło mi się to nie tylko raz i musiałem zapłacić tę samą cenę za miejsce, hotel i pracowników. To chyba bardzo ryzykowny biznes. Tylko 1 organizator zawsze był ze mną w porządku, i myślę też z innymi „Truckerami”. Ale organizuje wydarzenie z dala od Opola, więc dużo z nim pracowałem, ale po moim wypadku, kiedy spadłem z dachu mojej ciężarówki na głowę, nie chcę iść tak daleko. Przyszło nawet, że musiałem iść sam, bo nie znalazłem nikogo, kto by ze mną pracował. Tak więc przygotowanie całego mojego menu samemu i serwowanie ludzi nie było łatwe, byłem zobowiązany do złożenia 12 zamówień w tym samym czasie i podania w 10 minut!

5. Jakie masz ulubione dania kuchni francuskiej?

Bardzo lubię wiele rzeczy w naszej kuchni. Kiedy byłam młoda, jadłam ślimaki, nadal mi się podoba, ale gotuję świeże … I naprawdę nie lubię zabijać zwierząt … Więc przez chwilę przestałam proponować ślimaki. Ostatnim razem, gdy je gotowałam, poprosiłam mojego francuskiego przyjaciela, aby przyszedł go przetestować, ponieważ nie mogłam. Kiedy je zabijałem, cały dzień chorowałem … Naprawdę myślę, żeby ugotować coraz więcej wegetariańskich potraw. Lubię „côte de boeuf” z kośćmi z przyprawami i grillowane na prawdziwym drewnie. W naszej „kuchni” lubię proste dania, takie jak „la Tarte aux pommes” „les îles flottantes”, „la Mousse au chocolat” mojej babci. Kocham cukier !!! Ale jeśli zapytacie mnie w tej chwili, jakie byłoby moje marzenie o potrawach, marzę przez kilka lat, aby zjeść jeszcze raz prawdziwy talerz owoców morza „plateau de fruit de mer”.

6. Jakie masz ulubione dania kuchni polskiej?

ŻUREK

7. Jak sobie radzisz podczas koronowinusa?

Zdecydowaliśmy z moim partnerem, aby otworzyć Patatę w domu, ponieważ mamy ładny ogród, w którym ludzie mogą usiąść i zrelaksować się w naturze i w towarzystwie zwierząt. Kochamy nasze zwierzęta (nie jemy), a naszym pomysłem będzie zorganizowanie czegoś w rodzaju „agroturystyki” w domu. Chciałbym zaproponować, aby odwiedzały dzieci nas dzieci z przedszkola lub szkoły podstawowej. Kiedy nasza córka chodziła do szkoły podstawowej nr 2 w Opolu, wzięliśmy udział w dniu szkoły, zapytali nas, czy możemy przywieźć naszego kurczaka, i odkryłam, że dla niektórych dzieci był to pierwszy raz, kiedy widzieli, dotykali, brali w ramiona kurczaka. Uczestniczyliśmy w pierwszych chwilach ich życia. Mamy teraz cel, Billie ma 5 miesięcy, przyjechała z nami na Vege Festival w Toropolu, a ludzie byli bardzo zaskoczeni, widząc cel, dotykając jej i robiąc zdjęcia. Myślę, że po tym trudnym okresie koronawirusa, ważne będzie, aby powrócić do prawdziwej wartości. Przestań się konsolidować, chroń naszą przyrodę i zwierzęta, powstrzymaj zanieczyszczenie. Nie udaję, że zarabiam dużo pieniędzy, po prostu muszę zarabiać, aby móc wyżywić naszą rodzinę, a nasze zwierzęta też są naszą rodziną.

Quiche autorstwa Nadedge

8. Jakie masz plany na przyszłość?

Szczerze mówiąc, myślę, że wcześniej odpowiedziałem, ale jest jeszcze jedna myśl. Od dawna myślę o otwarciu lokalu w Opolu. Znalazłam to i myślę, że to może być dobry pomysł. Ale zaproponuję w nim bardzo proste rzeczy. Działająca kuchnia polska w Polsce to oczywiście przede wszystkim naleśniki zamiast Varsovie. Jest jeszcze tak wielu lokalnych, którzy proponują naleśniki w Opolu, że zaproponuję coś innego, starając się uszanować styl wegetariański i wegański. Jest wiele możliwości dzięki francuskim przepisom. Myślę, że nadal będę proponować żabie udka, ponieważ ludzie to doceniają i moje menu w ogóle, ale być może na specjalny wieczór, w którym zaproponuję gotowanie i śpiewanie w tym samym czasie, oczywiście francuskie piosenki, ale nie tylko. Uwielbiam śpiewać, kiedy pracuję w mojej ciężarówce, jeśli nie śpiewam, oznacza to, że nie czuję się dobrze. Śpiew oznacza oddech, a oddychanie jest najważniejszą częścią nas, jest tak naturalne, że zapomnieliśmy o naszym oddychaniu. Śpiewam od 23 lat, ale wcześniej było więcej Rock’n Roll z moim ojcem, z którym stworzyliśmy zespół we Francji. Odkąd jestem w Polsce, śpiewam spokojniejsze piosenki.

Kuchnia Nededge

9. Jakie wyzwania ma gastronomia w czasie pandemii?

Myślę, że tak było i jest to bardzo trudne dla każdego, kto ma firmę, może to być małe, duże, gastronomiczne lub wszystko inne. Myślę, że wszyscy cierpimy z tego powodu …

10. Kto jest Twoim kulinarnym idolem?

Nie mam idola, spotkałam wielu ludzi w moim życiu, którzy nauczyli mnie wielu różnych rzeczy. Zaczęło się od mojego włoskiego Grand-fa, który gotował własny makaron ze swoimi legendarnymi pomidorami (sos) sos dla swoich 11 dzieci, z moim Grand-Ma, który pochodzi z Normandii i gotuje tylko z masłem i śmietaną (trochę ciężko, ale tak smaczne !!!) mojemu ojcu, który uczy mnie, że sekret tkwi w sosie. Podziwiam każdego, kto robi to, co robi, oddając całe swoje serce. Rób, co chcesz, ale rób to dobrze!

11. Czego Ci życzyć?

Zdrowia i sukcesów w utrzymaniu całej naszej „rodziny zwierząt …”

Dziękuję za rozmowę

Urodziłam się 12.01.1985 roku w Kędzierzynie-Koźlu. Jestem absolwentką nauk o rodzinie o specjalizacji poradnictwo rodzinne. Studia ukończyłam na Uniwersytecie Opolskim. Z zawodu jestem koordynatorem pieczy zastępczej i asystentem rodziny. Ukończyłam też kurs pedagogiczny. Jestem również opiekunem osób niepełnosprawnych, starszych i terapeutą dzieci. Relacje między dwojgiem ludzi to moja pasja. Jestem szczęśliwą kobietą. Mam zdrowe spojrzenie na świat. Także jako autorka (anty)poradnika dla singli pt "Śmierć miłości czyli (anty)poradnik o tym dlaczego boimy się kochać". Obecnie pracuję nad kolejnymi częściami poradnika, Kolejną powieścią i zbiorem opowiadań. Moje hobby to: gotowanie, podróże, relacje, pisarstwo.Troska o rodzinę, dom i bliskich. Kocham i jestem kochana, pomagam innym to docenić i zobaczyć. Zapraszam na mój patronite: https://patronite.pl/annlove. Prowadzę też portal: http://annlove.pl/. Pracuję nad kolejną powieścią pt. "Ukryty Sen". https://lubimyczytac.pl/autor/67299/anna-czyrska

Więcej w BIZNES

Do góry
Skip to content