Nękanie Przedsiębiorcy z Niemodlina: Niekończące się Kontrole i Walka o Przetrwanie

Przemysław Łyszczarczyk, właściciel „Dinolandii” w Niemodlinie, zmaga się z nieustającymi kontrolami i postępowaniami sądowymi, które utrudniają mu prowadzenie działalności. Jego placówka, w skład której wchodzą przedszkole, żłobek i punkt przedszkolny, jest regularnie kontrolowana przez urzędników gminnych.

Od 2018 roku Łyszczarczyk stoczył 19 postępowań sądowych i administracyjnych dotyczących dotacji na kwotę około 500 tys. zł, które według gminy zostały pobrane bezprawnie. Przedsiębiorca jednak podkreśla, że zawsze działał zgodnie z prawem, a sądy orzekały na jego korzyść.

Kontrole gminne są dla Łyszczarczyka codziennością. Często kończą się one stwierdzeniem nieprawidłowości, co skutkuje żądaniami zwrotu dotacji. Przykładem jest sytuacja, gdy urzędnicy zażądali kopii wszystkich umów z rodzicami, zmuszając przedsiębiorcę do zamazywania danych osobowych przez trzy dni, aby spełnić wymagania RODO.

Łyszczarczyk zauważa, że kontrole często odbywają się w momentach szczególnie trudnych dla placówki, jak organizacja Dnia Dziecka czy jasełek, co dodatkowo utrudnia normalne funkcjonowanie. W 2022 roku, gdy przedsiębiorca był po operacji, gmina wstrzymała dotacje i rozwiązała umowę z powodu rzekomego braku współpracy podczas kontroli.

Również inne instytucje, jak sanepid czy Kuratorium Oświaty, były angażowane do kontrolowania „Dinolandii”. Mimo licznych kontroli żadna z nich nie wykazała poważnych nieprawidłowości, a Samorządowe Kolegium Odwoławcze wielokrotnie uchylało decyzje gminy o zwrocie dotacji.

W odpowiedzi na te działania, w grudniu 2022 roku, rodzice dzieci uczęszczających do „Dinolandii” podpisali petycję do burmistrz Doroty Koncewicz, prosząc o rozwiązanie konfliktu. Petycja nie przyniosła jednak oczekiwanych rezultatów.

W ostatnich wyborach samorządowych burmistrz Koncewicz przegrała z Bartłomiejem Kostrzewą, który obiecał rozwiązać konflikt z „Dinolandią”. Nowy burmistrz nie odpowiedział jeszcze na prośby o rozmowę w tej sprawie.

Łyszczarczyk podkreśla, że bez wsparcia prawników i swojej determinacji już dawno by się poddał. Mimo ciągłego stresu i licznych wyzwań, nadal walczy o swoje prawo do prowadzenia działalności w Niemodlinie.

Zdjęcia: FB Akademia Małego Sportowca Dinolandia