KULTURA
„W głębi lasu” recenzja serialu Leszka Dawida.
Najnowszy polski serial Netfliksa na podstawie powieści Harlana Cobena jest połączeniem serialu Rojst i 13 Powodów czuć też inspirację Netfliksowym White Lines. Jest to historia Pawła Kopińskiego, prokuratora, który w przeszłości jako opiekun kolonii przeżył dramatyczną historię. Co mnie irytuje? Rzadko kiedy kręci się seriale o ludziach, którzy mają nieudane życie zawodowe. W tym kontekście uczestnicy owej kolonii to ludzie na stanowiskach,
Kolonia/Obóz dzieci z dobrych domów. Paweł żyje w rozpaczy stracił żonę, stracił siostrę podczas obozu. Człowiek pełen życiowych strat. W tle możemy usłyszeć dobrą muzykę za, którą odpowiada Łukasz Targosz. Sam serial powtarza schematy gwałtu. Nasz prokurator rownocześnie dowiadując się nowych prawd z przeszłości prowadzi sprawę prezentera Krzysztofa i jego syna. Oczywiście nadając takie zawody a nie inne autor zapewne chciał ułatwić choćby dojścia do pewnych osób i spraw. Prokurator może wszystko a na pewno wiele. Oczywiście zapewne sytuacja z przyszłości przyczyniła się do wyboru tego zawodu.
Pierwszy polski serial wyprodukowany dla Netfliksa to 1983 gdzie główną rolę zagrał Maciej Musiał nie był tak dobry.
Bez wątpienia jest to serial trudny. Przedstawione sytuacje i relacje między bohaterami pokazywane są z czasem. Widzimy śledztwo z przeszłości.
Z czasem fabuła wnosi wiele kontrastów. Oskarżenie Goldsztajna dyrektora obozu o żydowskie korzenie i jego trudne relacje z córką Laurą. W roli dorosłej Laury Agnieszka Grochowska. Serial na pewno pokazuje jak przeszłość może mieć wpływ na nasze dorosłe życie. Jak tajemnice dorosłych odbijają się na życiu młodych ludzi. Ich historia się przenika co jest podobnie pokazane w serialu 13 Powódow. Zawsze jest jakaś intryga. Sztuka polega na tym aby ją dobrze przeprowadzić. Tutaj mamy tę intygę. Kiedy przychodzi rozwiązanie i prawda jest ona bardzo zaskakująca. Taki jest cel dobrych historii. Bez wątpienia w przypadku siostry głownego bohatera prawda okazuje się straszna i bolesna. No i znowu mamy tu miłość. Miłość i namiętność, która doprowadziła do zbrodni a także zazdrość.
Wyjątkowości serialowi dodaje fakt, że to amerykańska historia wpleciona w Polską rzeczywistość. Fabuła jest najważniejszych aspektem. Jak łatwo człowiek się gubi kiedy jedna sytuacja wymyka się spod kontroli. Dodatkowym atutem są piękne zdjęcia, ciekawe ujęcia i dialogi, które sprawiają,że serial jest rzeczywiście na wysokim poziomie. Polecam!
W mojej ocenie 9/10.