HISTORIA
Wspominamy Pub „Opole Główne”, który został zamknięty na stałe- W obiektywie Marty Bednarskiej
„Opole Główne” to był lokal przy Dworcu. Osobiście nie lubię miejsc przy Dworcu. Jednak ten lokal miał klimat. Kojarzył się z podróżą. Zapewne gościł wielu ludzi czekających na pociąg i głodnych. Barmani z radością serwowali drinki i serwowali nam pyszne dania a takich w menu nie brakowało. To było idealne miejsce by porozmaiać, spotkać się. Pobawić i potańczyć.
- Do Opola Głównego szło się oglądać mecze, zjeść dobre gołąbki i pośpiewać karaoke- Wspomina Marta , autorka fotografii Pubu.
- No i oczywiście na randki- Dodaje z uśmiechem
Bardzo lubiłam ich smażony syr czy hamburgery. Panował tam literacki klimat. Śmierdziało dymem z papierosów. Barmani byli bardzo charakterystyczni. Robili drinki i wysłuchiwali zwierzeń. W lokalu czuć było interakcję i chemię między pracownikami. Słychać było jak potrawy się robią. Jeśli znałeś barmana czy kelnerkę to czekałeś na wymarzonego drinka.
- Kwaśny, słodki, słony ?
Zawsze wiedzieli co zrobić w zależności od nastroju. Niczym dobra wizyta u psychologa. Brzęk szklanek, kieliszków i dobra muzyka. Takie było Opole Główne.
fot. Marta Bednarska Fotografia
Dziś jednak dowiedzieliśmy się o calkowitym zamknięciu lokalu:
Z ciężkim sercem musimy przekazać Państwu smutną informację o tym, że Pub Opole Główne pozostaje zamknięty na stałe
Dziękujemy za wspólne chwile spędzone w naszej restauracji
Przez te wszystkie lata było nam niezmiernie miło Państwa gościć
Marta Bednarska oddała na fotografii magię tego miejsca. Każdy ma zapewne ciekawą historię, wspomnienie. Ja pamiętam jak po powrocie znad morza usiadłyśmy razem z Martą w Pubie i zostałyśmy jeszcze długo. To miejsce jest na pewno ważną częścią miasta Opola. Teraz już było.
Zapraszamy również pańswa do przesyłania mam fotografii, opisania ciekawych historii wspomnień . Czekam na państwa maile- annaczyrska1@gmail.com.
Najciekawsze historie opublikujemy na łamach Magazynu Opolskiego!
Komentarz